Zawód informatyka jest coraz bardziej popularny na rynku nie tylko Polskim, ale również światowym. Ludzie chętnie zatrudniają osoby, które są profesjonalistami w danej dziedzinie, a tyczy się to także komputerów. Dlatego warto zastanowić się nad tym zawodem, jeśli nie wiemy, co chcemy robić w życiu. Może wtedy na przykład pójść w kierunku programowania i pisać aplikacje na telefony lub gry czy większe programy. Możliwości jest naprawdę wiele, wystarczy się tylko rozejrzeć. Ważne jest to, że istnieje wiele języków programowania. Na przykład Python, który nie jest już zbyt używany. Większość aplikacji powstaje w Java, a jeszcze więcej na telefony, czyli w androidzie. Są to najczęściej spotykane i używane języki. Gdy przejrzymy oferty pracy, to ludzie chętnie zatrudniają osoby, które mogą popisać się znajomością PHP czy języka HTML. Mocnym plusem i atutem będzie również JavaScript czy style css, bo dzięki temu zadbamy o wygląd strony i pokażemy, że naprawdę znamy się na rzeczy, a klienci sami będa nam pukać do drzwi.
Pisanie programów
Related Posts

Studia, po których na pewno znajdziesz pracę
Czasy, kiedy prawo gwarantowało pracę tuż po otrzymaniu dyplomu minęły – i na około 32 lata nie wrócą (na tyle datowane jest przesycenie rynku). Turystyka i rekreacja brzmi jak świetna zabawa – niestety, 24, 8% absolwentów doświadczyło bolesnego lądowania na bezrobociu. Socjologia, rokrocznie przodująca w rankingach popularności, pozostawia co piątego studenta bez pracy. Jakie kierunki wybrać, by nie rozczarować się swoją karierą?
Rachunkowość i finanse
Popyt na księgowych, doradców finansowych czy analityków stale rośnie dzięki postępującej globalizacji. Szczególnie pierwszy z zawodów wykazuje deficyty kadrowe, sięgające w 2018 roku poziomu 9% (oznacza to, że na 100 miejsc pracy zgłosiło się 91 osób). Częstą sytuacją jest też to, że firmy i przedsiębiorstwa same upominają się o studentów kierunków finansowych, by zaprosić ich na staże, praktyki czy umowę na część etatu.
Energetyka i OZE
Dla wielu osób wydaje się to nieatrakcyjny kierunek, pozbawiony przyszłości i perspektyw. Prawda jest jednak odmienna – wyczerpujące się zasoby naturalne oraz postępujący wzrost konsumpcji energii (nie tylko elektrycznej) sprawia, że poszukiwani są specjaliści d. s. energetyki. Pamiętajmy też o prywatnych przedsiębiorstwach, które stale prześcigają się w innowacjach i ekologicznych rozwiązaniach.
Medycyna i usługi medyczne
Nie każdy student kierunku medycznego zostanie pediatrą, kardiochirurgiem czy ortopedą, jednak wielu może zostać stomatologiem, laborantem czy pracownikiem kliniki. Deficyt takich pracowników sięga okolic 25%, a wynagrodzenia „na start” są jednymi z najwyższych wśród absolwentów – średnio 3072 zł brutto. Podobnie wygląda sytuacja na rynku opieki nad osobami starszymi, rehabilitantami, fizjoterapeutami i wykwalifikowanymi masażystami.
Transport, logistyka i spedycja
Zmiany na rynku są tak dynamiczne i głębokie, że zapotrzebowanie na planistów i logistyków nieustannie galopuje. Wraz z rozwojem poszczególnych państw obserwujemy postęp rynkowy, a zatem i luki branżowe wśród spedytorów. Nowe szlaki czekają na przetarcie, a te wytyczone potrzebują rąk do pracy – deficyt pracowników jest tu największy spośród innych branż: blisko 30% wakatów powinna zainteresować studentów szukających pracy tuż po graduacji.
Kierunki inżynierskie
Mechanika, architektura, robotyka, biotechnologia, elektronika, optyka – to tylko niektóre z kierunków, które są zarówno popularne, jak i niemal gwarantują znalezienie ciekawego, dobrze płatnego stanowiska zaraz po otrzymaniu tytułu. Wśród nich niepodzielnie króluje informatyka – na rynku wciąż brakuje programistów, webmasterów, specjalistów d. s zabezpieczeń i administratorów sieci.
Warto zerknąć przed ostateczną decyzją nie tylko na rankingi popularności poszczególnych kierunków, ale i uczelni, które oferują jego nauczanie. Mimo iż granice między uczelniami się zacierają, to w CV renomowana akademia może nam utorować drogę do wymarzonej pracy.

Kobiety w IT
Jeszcze do niedawna pewne zawody kojarzyły nam się z daną płcią. Jednak świat idzie do przodu i w tej chwili nikogo nie dziwi widok mężczyzny pracującego jako przedszkolanka czy kobiety w roli inżyniera budowy. A jak sytuacja ma się z branżą informatyczną? Czy to nadal typowo męski sektor?
Jak wyobrażamy sobie typowego informatyka? Mężczyzna około 40-stki, w okularach i spranym swetrze. Lecz czy tak wygląda rzeczywistość? Statystki dają konkretną odpowiedź – w IT pracuje coraz więcej kobiet. Młode dziewczyny wybierają studia związane z informatyką, programowaniem czy automatyką. Politechniki nie są wypełnione jedynie młodymi mężczyznami, a w biurowcach coraz częściej można zobaczyć spódnicę i szpilki. Skąd taki trend? Ta praca jest niewątpliwie atrakcyjna. Bardzo wysokie zarobki, rozwijająca się branża i stały etat. Czy kobieta może chcieć czegoś więcej? Mając pewność zatrudnienia w zawodzie przez kolejne kilkadziesiąt lat może swobodnie iść na urlop macierzyński nie martwiąc się, że zabraknie dla niej „stołka”. IT to branża, w której ciągle brakuje specjalistów. Dodatkowy powiew świeżości i innego spojrzenia jakie wnoszą kobiety jedynie wzmagają chęć ich zatrudniania. Jeśli dana osoba jest dobrym specjalistą, nikt nie widzi problemu w tym, aby została liderem zespołu. Płeć nie ma tu znaczenia. Jeśli inne branże przejmą ten trend, kariera stanie otworem dla wielu ambitnych i przebojowych kobiet.